Radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Kielcach głośno sprzeciwiali się kilka miesięcy temu nadaniu dwóm nowym rondom w Kielcach im. Z. Szyndzielarza „Łupaszki” oraz Brygady Świętokrzyskiej.
Słowa, które padły wówczas podczas sesji z ust naczelniczki kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej dr Doroty Koczwańskiej-Kality nie powinny mieć nigdy miejsca. Na stwierdzenie jednego z uczestników sesji, iż Z. Szyndzielarz „Łupaszka” jest odpowiedzialny za mordowanie dzieci, tym samym nie zasługuje na takie wyróżnienie, naczelniczka IPN odpowiedziała, iż zabójstwa ludności cywilnej były uzasadnione w związku z trwającą wojną.
Radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej głosowali przeciwko nadaniu rondom takich imion. Radna Joanna Grzela przytoczyła podczas sesji publikacje historyczne wydane przez Instytut Pamięci Narodowej, z których jasno wynika, że nowy patron kieleckiego ronda dopuścił wielu haniebnych czynów w swojej działalności partyzanckiej. Książka doktora Pawła Rokickiego ujawnia ciemne strony pułkownika Łupaszki. Miał on być według niej odpowiedzialny za przeprowadzenie akcji odwetowej na litewskiej ludności cywilnej w wyniku, której śmierć w okrutny sposób poniosło blisko 70 osób, w tym kobiety, dzieci oraz osoby starsze.
Podczas ostatniej konferencji prasowej szef SLD w Kielcach, radny miasta Kielce, Marcin Chłodnicki powiedział, iż major Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” oraz Brygada Świętokrzyska nie powinni być patronami miejsc publicznych w Kielcach.
- Zapisujemy w naszym programie wyborczym zmiany tych nazw. Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku, po wyborach samorządowych, uda nam się zrealizować nasz postulat – dodał Marcin Chłodnicki.
Chłodnicki poinformował również, iż w ostatnim czasie kieleckie organizacje pozarządowe zgłosiły wniosek do Rady Miasta o podział Kielc na dzielnice. Niestety, radni PiS oraz Porozumienia Samorządowego W. Lubawskiego zasiadający w Komisji Rewizyjnej sprzeciwili się tej idei.
- Według nas ta inicjatywa może przyczynić się do zwiększenia udziału mieszkańców Kielc w życiu miasta i podnieść ich zainteresowanie sprawami Kielc – dodał Chłodnicki. Z tego też względu Sojusz Lewicy Demokratycznej przyłącza się do inicjatorów i będzie wspierał ich działania w tym temacie.